UZALEŻNIA

Po odstawieniu cukru szczury cierpiały na syndrom abstynencji

To często powtarzany refren: "Jestem uzależniony od cukru". Przeprowadzane przez psychologów badania na Uniwersytecie Princeton sugerują, że ta ochota na cukier może być formą uzależnienia, mającą niektóre cechy charakterystyczne wspólne z uzależnieniem od narkotyków.

Bart Hoebe, neurolog, który kierował badaniami stwierdził, że chociaż termin "uzależnienie od cukru" często pojawia się w czasopismach i telewizji, naukowcy nie stwierdzili, że coś takiego jak uzależnienie od cukru istnieje naprawdę. Hoebel i jego koledzy badali szczury, które nakłaniano do spożycia większej ilości cukru i odkryli, że kiedy efekt wywoływany przez słodycze został zablokowany, wykazywały charakterystyczne sygnały "głodu" takie, jak drżenie ciała i zmiany w chemii mózgu. Sygnały te są podobne do tych, które pojawiają się przy odstawieniu narkotyków.

Hoebel twierdzi, że cukier uruchamia w mózgu produkcję naturalnych opioidów. "Jesteśmy przekonani" - powiedział" - "że jest to klucz w procesie uzależnienia. Mózg uzależnia się od własnych opioidów tak, jak się uzależnia od morfiny, czy heroiny. Narkotyki powodują większe skutki, ale tak naprawdę jest to ten sam proces".

Hoebel podkreśla, że na uzależnienie składa się więcej elementów niż jedynie przymus spożycia i "głód" i że do uzupełnienia całości obrazu dalsze badania są konieczne. Nie jest również jasne, jak bardzo odkrycia mogą odnosić się do ludzi.

Według Hoebla największą wartością badań jest to, że uzależnienie od cukru występujące u zwierząt pozwala naukowcom wniknąć głębiej w powiązania między nadmiernym objadaniem się i psychologią mózgu.

Hoebel zauważył, że nie jest również jasne, jak odkrycia pomogą w położeniu wielu ludzi, którzy czują się bezsilni w obliczu cukru. "Niestey leczenie uzależnień jest bardzo trudne" powiedział. "Ale to mocno zmienia sposób w jaki taka osoba może widzieć swoją sytuację - bardziej w kategoriach zaburzenia jakim jest uzależnienie, niż klęski silnej woli".

Badania Hoebela zostały opublikowane czerwcowym (2002) wydaniu Obesity Research. Jego współatutorami są absolwenci Carlo Colantuoni, Joseph McCarthy, Caroline Patten i Andrew Chadeayne, gościnnym badaczem Pedro Rada i absolwent Nicole Avena.

"Myślę, że wyniki są interesujące, ekscytujące i pozwalają spojrzeć w nowy sposób na nadmierne objadanie się" powiedział Harry Kissileff, psycholog i specjalista zajmujący się żywieniem na Columbia University. Kissileff zgadza się, że szczury Hoebela stanowią ważny model, ale twierdzi, że byłby ostrożny we wkładaniu cukru do tej samej kategorii co narkotyki.

"Istnieją pewne wspólne elementy między systemem, który kontroluje proces jedzenia i uzależnienia. Nie jestem pewiem czy sprawia on, że jedzenie uzależnia".

W swoim eksperymencie Hoebel wraz z kolegami w laboratorium wprowadził szczury w nawyk nadmiernego jedzenia przez wstrzymywanie podawania pokarmu 12 godz. - kiedy szczury spały i w okresie śniadania. Następnie dawali im odżywczo zrównoważone pożywienie wraz z posłodzoną wodą. Zwierzęta stopniowo zwiększały dzienne spożycie cukru aż do podwojenia ilości, zjadając większość w pierwszej godzinie, kiedy było dostępne.

Kiedy badacze nagle zabierali cukier z diety szczurów, zwierzęta szczękały zębami, co jest powszechnym sygnałem bycia "na głodzie". Niektórym zwierzętom badacze usunęli cukier i podali dawkę narkotyku, który zablokował receptory opioidowe w mózgu. Te zwierzęta oprócz szczękania zębami, okazywały niepokój i zaburzenia w zwykłej równowadze chemicznej systemu motywacyjnego mózgu.

Zwierzęta, które dostawały normalne jedzenie bez dodatku cukru i dodatkowo bloker opioidowy, nie miały objawów bycia "na głodzie". Zwierzętom, które dano stałą dietę składającą się z jedzenia i słodkiej wody bez przymusowego "postu" również nie wykazywały sygnałów głodu.

"Wnioskujemy" stwierdził Hoebel, "że niektóre zwierzęta i niektórzy ludzie mogą stać się całkowicie zależni od słodyczy, szczególnie jeśli okresowo zaprzestają jedzenia, a następnie jedzą dużo. To może mieć związek z zaburzeniami jedzenia takimi jak bulimia."

Hoebel zauważył, że jego szczury powinny być nazwane raczej "zależnymi od cukru" niż uzależnionymi, ponieważ jeszcze nie udowodnił, że wykazują one wszystkie elementy składające na uzależnienie, które ma trzy poziomy: 1- wzorca zachowania polegającego na zwiększonym spożyciu i zmianach w chemii mózgu, 2 - sygnałów głodu i dalszych zmian w chemii mózgu wynikających z odstawienia i 3 - sygnałów gwałtownego głodu i jego nawrotów, kiedy abstynencja się zakończy. Jak dotąd eksperymenty w laboratorium Hoebla pokazały pierwsze dwa etapy, obecnie przeprowadzone na szczurach eksperymenty badają etap głodu i nawrotów.